Wpis, który na blogu pojawia się każdego roku. Nie inaczej jest i tym razem. Lotnicze podsumowanie 2024 już na Was czeka. Rok 2024 był naprawdę bardzo owocny jeśli chodzi o latanie, a zestawienie po minionych 12 miesiącach prezentuje się naprawdę całkiem przyzwoicie! Jesteście ciekawi, którymi liniami latałem najczęściej? Ile czasu spędziłem w samolocie?
Lotnicze podsumowanie roku to już pewnego rodzaju tradycja. Na blogu znajdziecie podsumowanie z 2018, 2019, 2020, 2021, 2022 oraz 2023 roku. 2024 rok był naprawdę udany pod względem ilości lotów. Ale co przede wszystkim cieszy to różnorodność lotów! Były loty na krótkich trasach, jak i na długich, i to całkiem sporo! To oznacza też, że dosyć często podróżowałem samolotami szerokokadłubowymi. Latałem przede wszystkim w klasie ekonomicznej, ale w zestawieniu nie brakuje także przelotów w klasie biznes. Także jak sami widzicie, tegoroczne zestawienie zapowiada się naprawdę ciekawie. Jesteście gotowi?
Lotnicze podsumowanie 2024 roku
Na bogu jest już wpis, w którym podsumowałem gdzie byłem w minionym roku. Teraz czas na coroczne lotnicze podsumowanie. Podobnie jak w dwóch poprzednich latach, podsumowanie będzie składać się z dwóch części. Najpierw krótkie statystyki dotyczące moich lotów jako załoga pokładowa, a następnie przejdziemy do zestawienia moich prywatnych lotów. A tu już będzie naprawdę ciekawie. To co, zaczynamy!

Loty jako załoga pokładowa
Od stycznia do września wykonałem 138 lotów. Pierwszy lot wykonałem już 1 stycznia, kiedy to poleciałem z Keflaviku do Waszyngtonu (IAD). Ostatni lot natomiast wykonałem we wrześniu na trasie Nowy Jork (Stewart) – Keflavik. Moje TOP 3 trasy to:
- Keflavik(KEF) – Amsterdam(AMS) – 11 razy
- Keflavik(KEF) – Londyn(STN) – 7 razy
- Keflavik(KEF) – Nowy Jork(SWF) – 6 razy

Lotnicze podsumowanie 2024 roku – loty prywatne
Dobrze, czas by przejść do głównej części lotniczego podsumowania 2024 roku. W minionych dwunastu miesiącach miałem okazję lecieć samolotem aż… 90 razy, co jest oczywiście moim rekordem. W powietrzu spędziłem ponad 390 godzin, co pozwoliłoby mi na okrążenie Ziemi sześć i pół razy.
Loty krajowe
W 2024 roku odbyłem tylko 5 lotów krajowych. Miały one miejsce nie tylko w Polsce, ale także za granicą.
- 2 x w Tajlandii (linie lotnicze Bangkok Airways)
- 1 x w Australii (linie lotnicze Qantas)
- 2 x w Polsce (linie lotnicze LOT)

Loty w klasie biznes
Rok 2024 jest także rekordowy pod względem ilości lotów, które miałem okazję odbyć w klasie biznes. Jeden z tych lotów zapisze się w pamięci na długo, ale o tym trochę później. 🙂
- 5 x Aegean Airlines
- 3 x Icelandair
- 1 x LOT
- 1 x Emirates

Najpopularniejsze linie lotnicze w 2024 roku
Leciałem na pokładzie 19 różnych linii lotniczych. Jeśli chodzi o nowości, to po raz pierwszy leciałem następującymi liniami: Air China, Aegean, Air Dolomiti, Spring Airlines, Bangkok Airways czy Turkish Airlines. Najpopularniejszą linią lotniczą okazał się Icelandair, na pokładzie którego odbyłem aż 38 lotów. Zestawienie najpopularniejszych przewoźników wygląda tak:
- Icelandair – 38 lotów
- Finnair – 10 lotów
- Aegean – 6 lotów
- LOT Polish Airlines – 6 lotów
- Emirates – 5 lotów
- Air China – 4 loty
W zestawieniu, oprócz wcześniej wymienionych przewoźników znalazły się także takie linie jak: Qantas, Norwegian, Wizz Air, PLAY, SAS, Lufthansa, Ryanair, Thai Airways czy Qatar Airways.

Które linie zasługują na największe uznanie? Jeśli chodzi o najlepszy lot krajowy to bez dwóch zdań linie Bangkok Airways. Najlepszy lot europejski w klasie ekonomicznej to Turkish Airlines. Najlepszy lot w klasie biznes to bez dwóch zdań liniami Emirates. Przewoźnika z Emiratów Arabskich na pewno należy też pochwalić za najlepszy system rozrywki pokładowej. Jeśli chodzi o świetne załogi, to zdecydowanie Thai Airways.

Najpopularniejsze lotniska
Jeśli chodzi o lotniska, to bez zaskoczenia na pierwszym miejscu lotnisko w Keflaviku. Zestawienie najpopularniejszych lotnisk wrzucam poniżej. Co ciekawe, w czołówce nie ma tym razem ani jednego polskiego lotniska.
- Keflavik (KEF) – 46 lotów
- Helsinki (HEL) – 18 lotów
- Berlin (BER) – 16 lotów
- Paryż (CDG) – 12 lotów
- Bangkok (BKK) – 8 lotów
- Kopenhaga (CPH) – 8 lotów
- Londyn (LHR) – 8 lotów
Jeśli chodzi o moje ulubione lotnisko w Europie to bez dwóch zdań są to Helsinki. Dobrze sprawdzają się jako lotnisko przesiadkowe. Natomiast jeśli chodzi o przesiadki poza Europą, to tutaj mój głos oddaję na lotnisko w Doha w Katarze, czyli główny hub linii Qatar Airways.
Najciekawsze wydarzenia w 2024 roku
Ten rok nie był jakiś mega wypełniony jakimiś szczególnymi wydarzeniami czy specjalnymi lotami, ale coś tam jednak można znaleźć, o czym warto wspomnieć. 🙂
Zdobycie srebrnego statusu w programie Miles+ Bonus
Na początku roku zainteresowałem się nieco bardziej programami lojalnościowymi linii lotniczych i po lekturze bloga upgrd.pl, którego bardzo polecam, postawiłem na program Miles+Bonus linii Aegean. Bardzo łatwo udało mi się uzyskać srebrny status. W tym roku chciałbym dobić do statusu złotego, chociaż do tego brakuje mi jeszcze sporo mil, więc będę się musiał nieźle nakombinować, by w ciągu najbliższych 5-6 miesięcy coś wymyślić… . 🙂
Lot w klasie biznes linii Emirates
Będąc w Hong Kongu skorzystałem z okazji i poleciałem do Bangkoku na pokładzie Airbusa A380 linii Emirates. Co więcej, zdecydowałem się na lot w klasie biznes, co było zdecydowanie najciekawszym lotniczym przeżyciem 2024 roku.

Odwiedziłem lotnisko na wyspie Koh Samui w Tajlandii
Lotnisko na wyspie Koh Samui to jedno z najciekawszych lotnisk na świecie. Jego wyjątkowość polega na tym, że praktycznie wszystko tam znajduje się na zewnątrz. Dzięki temu nie czujemy się, jakbyśmy byli na lotnisku, a możemy nadal cieszyć się rajskim klimatem tej tajskiej wyspy.

SkyBridge na lotnisku w Hong Kongu
Także na lotnisku w Hong Kongu udało mi się odwiedzić dość popularne miejsce wśród miłośników lotnictwa, czyli tzw. SkyBridge, skąd możemy podziwiać samoloty. Także te, przemieszczające się pod nami. A wszystko to za sprawą szklanej podłogi.

Odwiedziłem 747 Cafe w Bangkoku
W Europie, a dokładnie w Szwecji miłośnicy lotniska mają możliwość przespania się w Boeingu 747. W Bangkoku natomiast w Boeingu 747 możemy napić się kawy. Po wielu wizytach w stolicy Tajlandii w końcu udało mi się tam dotrzeć. 🙂
Lotnicze plany na 2025 rok?
Jeśli chodzi o rok 2025 to nie mam jakieś konkretnych planów. Mało tego, ja nawet nie mam jeszcze zarezerwowanego ani jednego biletu, co jest dość nietypowe jak na mnie. W tamtym roku o tej porze to odliczałem dni do wylotu do Australii. Na pewno chciałbym powalczyć o zrobienie statusu Gold w Star Alliance, skoro jestem już tak dość blisko.
Pod względem ilości lotów nie nastawiam się na kolejny rekord. Idealnie byłoby pójść nie na ilość, ale na jakość. Każda nowa linia lotnicza czy nowy typ samolotu będzie ogromnym powodem do radości. Może w końcu pora, by pokusić się o lot Boeingiem 747? Zobaczymy za 12 miesięcy!
A jak Wasze lotnicze statystki za 2024 rok? Jesteście zadowoleni? Macie już jakieś pierwsze loty w 2025 roku zarezerwowane? Pochwalcie się w komentarzach! 🙂
Jeśli podoba Ci się to, co tutaj robię to możesz mi także postawić wirtualną kawę, dzięki czemu ja mogę bardziej rozwijać tego bloga. Za każdą postawioną kapuczinę serdecznie dziękuję!
Spodobał Ci się wpis? Uważasz, że znajdujące się w nim informacje mogą być przydatne dla innych Udostępnij ten wpis tym, którzy mogą go potrzebować!
Komentarze